Grzes203 napisał:
Właśnie to że mamy zakute łby zwalnia nas z obowiązku noszenia kasków
Ja mam w domu, kiedyś nawet miałem przy sobie na rolkach.
W zeszłym tygodniu mieliśmy jeden na trzy osoby, przydał się jak graliśmy w ping-ponga bo Aga strasznie często rakietkę z ręki wypuszczała
no i jeszcze jako pokrowiec na telefon, coby chronil przed kopnieciami
Właśnie to że mamy zakute łby zwalnia nas z obowiązku noszenia kasków


Ja mam w domu, kiedyś nawet miałem przy sobie na rolkach.
W zeszłym tygodniu mieliśmy jeden na trzy osoby, przydał się jak graliśmy w ping-ponga bo Aga strasznie często rakietkę z ręki wypuszczała

no i jeszcze jako pokrowiec na telefon, coby chronil przed kopnieciami
